Owoce zatrutego drzewa.

Aktualny stan prawny.

Nagrania audio, a problem owoców zatrutego drzewa.


Sejm w dniu 11 marca 2016r. przyjął ustawę wprowadzającą zmiany w k.p.k i niektórych innych ustawach, która została przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości. W dniu 29 marca 2016r. Prezydent podpisał tą ustawę. Przyjęta ustawa (Dz.U 2016, poz. 437) odwraca skutki nowelizacji Kodeksu postępowania karnego, która weszła w życie z dniem 1 lipca 2015 r. Zakłada zatem m.in.: przywrócenie priorytetu zasady prawdy materialnej oraz przywrócenie pełnej inicjatywy dowodowej sądu.

W procesie karnym, w Polsce, nie obowiązuje teoria owoców zatrutego drzewa. Wynika to bezpośrednio z braku stosownych regulacji w procedurze karnej odnośnie tego zagadnienia. Opierając się na k.p.k. (Kodeks Postępowania Karnego, Dz.U. 1997 nr 89 poz. 555. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997r.), jeżeli dowód jest dopuszczalny to jest on włączany do akt sprawy i nie ma większego znaczenia , w jaki sposób został pozyskany.

Organy procesowe kształtują swoje przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad poprawnego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego (art. 7 k.p.k.), a podstawę wyroku stanowi całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej (art. 410 k.p.k.). Ewentualne wykluczenia wynikać mogą z art. 170 § 1 pkt.1 k.p.k., gdzie wniosek dowodowy może być oddalony, jeżeli przeprowadzenie dowodu jest niedopuszczalne.

Dowodem w postępowaniu karnym nie może być to, co jest niedopuszczalne (tj. dowody, na których przeprowadzenie/wykorzystanie nie zezwala prawo), nie ma takiego ograniczenia natomiast w odniesieniu do dowodów uzyskanych w sposób sprzeczny z prawem. Przyjęcie takiego stanowiska pozwala na ustalenie przez sąd prawdy materialnej, która ma fundamentalne znaczenie w procesie karnym.

Nie można więc uznać, aby zakazami dowodowymi były objęte np. nagrania przeprowadzone (zdobyte) nielegalnie przez stronę postępowania, ponieważ brak jest stosownych regulacji prawnych.

Warto jednak zauważyć, iż naruszenie prawa w toku gromadzenia materiałów dowodowych nie zwalnia z odpowiedzialności zaangażowanych osób w odrębnych postępowaniach np. dyscyplinarnym dla funkcjonariuszy "służb" czy za naruszenie dóbr osobistych w sprawie cywilnej, patrz: postanowienie SN z 14/XI/2006r., V KK 52/06, KZS, rok 2008, nr 4, poz. 28.

"Nagranie przez Marka P. treści dwóch prywatnych rozmów, w których zawarto propozycje korupcyjną, nie odbywało się w trybie przepisów rozdziału 26 k.p.k., wobec czego nie było poprzedzone procedurą przewidzianą w art. 237 i następnych tego kodeksu. Stąd też mowy być nie może o naruszeniu art. 241 k.p.k. Nagrania te nie były objęte żadnym z zakazów dowodowych przewidzianych w k.p.k. Uznanie, że funkcjonariusz ABW, zapewniając sprzęt do nagrania tych rozmów, postąpił wbrew regulacjom prawnym go obowiązującym, daje jedynie podstawy do odpowiedzialności np. dyscyplinarnej tego funkcjonariusza, ale nie eliminuje przecież uzyskanego z jego pomocą dowodu spośród materiału mogącego być wykorzystywanym w postępowaniu karnym. Obowiązująca procedura karna nie wprowadza żadnego zamkniętego katalogu dowodów, uznając za takie w zasadzie wszystko, co może przyczynić się do wyjawienia prawdy, o ile nie jest objęte ściśle określonym zakazem dowodowym. Nieznany jest też tej procedurze zakaz wykorzystania dowodów określanych w literaturze procesowej jako "owoce z zatrutego drzewa"".

Warto też nadmienić, że k.p.k. nie reguluje w żaden sposób gromadzenia dowodów np. nagrań przez osoby prywatne. Przepisy odnoszące się do kontroli i utrwalania rozmów przy użyciu środków technicznych nie dotyczą prywatnego gromadzenia dowodów w ten sposób, patrz: wyrok z dnia 10/V/2002r., WA 22/02, Orzecznictwo SN IK, rok 2002, nr 9-10, poz. 77, s. 54.

Przepisy polskiego prawa cywilnego również nie odnoszą się bezpośrednio do kwestii owoców zatrutego drzewa. Skoro zatem przepisy prawa nie regulują powyższej kwestii to nie można kategorycznie stwierdzić, że w postępowaniu cywilnym nie mogą być dopuszczone dowody zdobyte niezgodnie z prawem. Odmowa uwzględnienia takich dowodów przez organ procesowy winna być poparta konkretnym, merytorycznym uzasadnieniem.